Leczenie Marianki

Strup na karku Marianny zrobił się jej w efekcie iniekcji, odczynu i rozdrapania. Strup sprawiał Mariannie dyskomfort, kotka nie zachowywała się jak maluch, przyczyną jej złego samopoczucia nie była zarobaczenie, ani stres związany z wieloma zmianami.Rana Marianny wypełniona była ropą,...

Zocha

ZOCHA. Na załączonym zdjęciu jest jeszcze w dość dobrej formie, niestety zupełnie przestałą sobie radzić, nie mieliśmy na co czekać. Jej wniki morfologii nie były jednoznaczne; może chłoniak, może nowotwór, może…może nie jest aż tak źle? Zocha jest po urazie...

Runa- wadliwy kociak

Witamy się i pędzimy przedstawić naszą…nową podopieczną. RUNA. Maleńkie stworzenie. Nie wiemy jeszcze z jakimi problemami zmaga się Runa. Na pierwszy rzut oka nie wygląda jak standardowy kociak i nie wyglądała nigdy. W schronisku borykała się z katarem, biegunkami, naprzemiennie...

Marianka – nowa podopieczna

Grupowe szeregi zasiliła wczoraj młodziutka Marianka. Nasza nowa podopieczna ma 4 miesiące, a w tym miesiąc przebywała w schronisku. Niestety rozdrapała sobie miejsce po iniekcjach, co spowodowało rozległą ranę na karku. Takie rany potrafią być uciążliwe w leczeniu- nie było...

Sucharek przemawia!

Sucharek przemawia! A ma swoje lata, wie co mówi i warto go słuchać 😉 „W realu nie wyglądam może jak na zdjęciu jednak Duża się stara żebym zdjęciom dorównał; cały czas kłuje mi uszka moje i gdzie tylko może jeszcze robi...

Szukamy nowego domu dla Tobisia

Tobiś jest drobnym burym kocurkiem, nie ma jeszcze roku. Został zabrany ze schroniska do domu tymczasowego ze względu na objawy neurologiczne – czasami trudno mu utrzymać równowagę, trzęsie mu się główka, nie chodzi prosto. Te objawy to wada rozwojowa lub uszkodzenie...

Kasparow – ostatni 6 podopieczny sierpnia

Kasparow doskonale wpisuje się w profil naszych „najnowszych” bied. Nienajmłodszy, nieradzący sobie w schornisku, biało-bury i przeeeeeemiły! Kasprow bardzo przeżywał pobyt w schornisku, najpierw starał się schować w kąciku klatki, później, wktórejś z budek w pokojach adopcyjnych. A wierzcie nam!...