Ubiegłotygodniowe badanie radiologiczne ujawniło widoczny zrost kości strzałkowej. Kość piszczelowa jeszcze bez kompletnego zrostu, jednak widoczne są już cienie odpowiadające tworzeniu się nowej kostniny. Ubytek widoczny jest jeszcze od strony przyśrodkowej. Miesiąc temu oddzielił się w tamtym miejscu niewielki martwak.... Czytaj dalej →

Wielkie podziękowania dla Zosi i Jacka, którzy kupili dla Kostka metizol w syropie oraz dla Nadyi, która przywiozła lek z USA . Kostek będzie teraz pił syrop na zmianę z wcieraniem żelu do uszka . Niestety czopki nie zadziałały 🙁... Czytaj dalej →

Do Piecuszka dołączył dziś jego brat- Placuszek. Jego stan pogorszył się znacznie w ciągu ostatniego tygodnia i jeszcze kiedy Piecuszek był zabierany do DT nie sądziliśmy, że wszystko potoczy się w takim kierunku. Zdjęcie przedstawia stan Placuszka na wczoraj 🙁... Czytaj dalej →

Młodziak jest z nami od wczoraj. Galopująca kaliciwiroza, która zaatakowała jego pysio i język nie jest jeszcze w odwrocie, ale mamy nadzieję, że to kwestia czasu. Zdjęcia kolejno ze schroniska i domu tymczasowego. Opiekunkę ugniata i zacałowuje na amen Czytaj dalej →

Kolejna podopieczna nie będąca wyjątkiem od przykrej reguły- koty zbyt rzadko umieją radzić sobie ze schroniskową rzeczywistością! Są leczone, maja ciepło, pełne miski, są zaopiekowane, ale… nie radzą sobie w skupisku zwierząt, bez domu, własnego opiekuna, w ogromnym stresie. Efekty... Czytaj dalej →

Tego Pana powinnyśmy były przedstawić Wam już jakiś czas temu. KAPAR. Przykra klasyka gatunku- tak „radzą sobie” koty w skupisku zwierząt wśród nieznanych dźwięków, zapachów i w ciągłym stresie. O odporności mogą zapomnieć… Kapar był w takim stanie, że jego... Czytaj dalej →

Po bardzo dobrym początku terapii Methimazole Transdermal Gel w maści niestety nastąpiło załamanie, Kostowe uszka przestały wchłaniać tak dobrze substancję. 25.07 poziom T4 wynosił 238 !!! Wobec czego zwiększono mi dawkę z 5 na 10mg i 05.09 spadł na 179... Czytaj dalej →