Zabrany ze schroniska 26 stycznia. Nos kompletnie zatkany, apetytu brak, oko w fatalnym stanie, mnóstwo nadżerek w pysiu. Nie reaguje na dotychczasowe antybiotyki, jest stale nawadniany. Leon jest przemiłym kotem-podrostkiem, na szczęście jest ‚obsługiwalny’ i choć przed podawaniem leków ma...
Czytaj dalej →