Misiek już tak długo szuka domu. ;(

Serwus! Mam na imię Misiek, a moje poszukiwania nowego domu nabrały tempa. Choć w domu tymczasowym jest bardzo fajnie, to troszkę się w nim zasiedziałem…
 
Ciocia dba o mnie jak należy, dzięki jej opiece z małego, butelkowego kociaka, wyrosłem na półrocznego kocurka. ☺️
 
Nasz czarny Misiek przeszedł długą drogę.
 
Misiek zachwyca – z wyglądu przypomina czarną panterę, ‍⬛a z charakteru jest kochanym miziakiem, w dodatku bardzo inteligentnym. W domu tymczasowym nauczył się nawet kilku sztuczek, m.in. podawania łapki 😉
 
Najlepiej, gdyby w nowym domu miał towarzystwo w postaci drugiego kota w podobnym wieku, ale nie jest to warunek konieczny. Dla Miśka szukamy domu niewychodzącego.
 
Więcej informacji: wolontariuszka Magda K, tel. 513 898 530
Screenshot(4)

Frejr i Freja nadal szukają swojego miejsca na zawsze.

Maluchy dorastają, a wymarzony dom stały nie pojawił się na horyzoncie. 🙁
 
Przecież nie dlatego, że Freja nie ma oczka, bo i tak jest piękna.
 
Freja i Frejr to wyjątkowe urwisy – Frejr trochę bardziej i czasami potrafi mocno dokuczać siostrze. Ale maluchy przeżyły razem już bardzo wiele – trafiły do schroniska, dorastały w domu tymczasowym, a teraz szukają ludzi, którzy pokochają je na zawsze. ☺️
 
Zachęcamy do adopcji maluchów‼️ 🙂
 
Więcej informacji: wolontariuszka Magda 793 302 485
 
https://napaluchu.waw.pl/pet/012201939/
 
++++++++++++++++
Freja jest po zabiegu usunięcia oka, które sporo nas kosztowało. Jeżeli chcesz wspomóc jej skarbonkę to zachęcamy do nawet malutkich wpłat. 🙂
 
nr konta: 41 1600 1462 1030 9079 0000 0017
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt-Viva!
W TYTULE: darowizna – dla Grupy Pomocy Kotom MRAU – Freja
freja

Laki i Luk już są w kochającym domu stałym.

Tak właśnie wyglądały ostatnie chwile Laki i Luka w domu tymczasowym.
Kociaki zostały zabrane pod tymczasową opiekę ze względu na słaby stan i koci katar. W przypadku tak słabych maluchów, szczęśliwy scenariusz nie jest łatwy do wywalczenia. Ale na szczęście to się udało dzięki Ewie, która pielęgnowała maluchy najlepiej jak mogła.
Laki i Luk znaleźli dom stały, który z pewnością szybko je pokocha. Małe i wariackie rodzeństwo wywołuje uśmiech na twarzy, swoją energią i pozytywnym nastawieniem.
Wiemy, że w domu stałym będzie sporo rąk do zabawy i głaskania.
Bardzo dziękujemy za adopcją maluchów i wszystkim, którzy trzymali za nie kciuki i wspierali ich skarbonki i brzuszki. ☺️☺️
Bądźcie szczęśliwe maluchy!
310797455_642987287359537_7877633250331896052_n

Kamilka uratowana!

Pilnie szukaliśmy domu tymczasowego dla Kamilki, nad którą wisiała groźba eutanazji.
 
W tak złym stanie była koteczka.
 
W zasadzie beznadziejnym – dramatycznie połamana miednica, osłabienie organizmu kocim katarem i niejedzeniem do tego stopnia, że niemożliwe było poddanie jej zabiegowi ortopedycznemu.
 
Na dodatek koteczka bardzo przeżywała pobyt w schroniskowej klatce – była przestraszona, wycofana i tym bardziej niechętna do walki o siebie.
 
To już przeszłość. ☺️ Kamilka na początku tygodnia została poddana operacji, po wcześniejszym wzmocnieniu. Już teraz wiemy, że jest coraz lepiej. Kamilka na dodatek nie musiała wracać po zabiegu do schroniska – pojechała prosto do domu tymczasowego.
 
☀️Może to pierwszy raz, gdy do Kamilki uśmiechnął się los, a może bardziej ludzie, dzięki którym Kamilka żyje i ma szansę być piękną i zdrową koteczką❓ 🙂
 
Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w ratowanie koteczki. To dzięki Wam Kamilka ma szansę na życie. 🙂
 
Kamilka będzie wymagała konsultacji, rehabilitacji i kontroli ortopedycznych. Będziemy potrzebowali funduszy, aby z koteczką było coraz lepiej. Będziemy wdzięczne za każde wsparcie. 🙂
 
nr konta: 41 1600 1462 1030 9079 0000 0017
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt-Viva!
W TYTULE: darowizna – dla Grupy Pomocy Kotom MRAU – Kamilka
kamilka1

Sebek czuje się coraz lepiej i szuka domu stałego! :)

Kolejny bohater i kolejna, piękna sesja zdjęciowa. Tym razem modelem był Sebek. 🙂 Rudy piękniś o cudownym usposobieniu.
 
Sebek jest po operacji złamanej łapki, odbył rehabilitację i ma się świetnie. ☺️ Przed nim jeszcze tylko konsultacje ortopedyczne, które sprawdzą cz z sebkową łapką jest wszystko dobrze.
 
Sebek rozgląda się za domem stałym, bo jak długo można żyć na walizkach? 😉
 
Szukamy dla Sebka bezpiecznego domu, najlepiej z kocim towarzyszem w młodym wieku lub młodym psem. ☺️
 
Więcej informacji: Monika 727 672 852
IS_IMG_4683

Solejka ma się coraz lepiej :)

Taką sesję zdjęciową miała ostatnio Solejka (bardzo dziękujemy Kasi za zdjęcia!). Chyba zgodzicie się z nami, że wyszła pięknie❓❓
 
Pamiętamy jeszcze Solejkę ze schroniskowej klatki – skulona, przerażona i czekająca na wyrok – uda się złożyć połamane kosteczki czy zostanie poddana eutanazji?
 
Brzmi strasznie, ale musicie nam uwierzyć, że z koteczką było bardzo źle.
 
Jak widać to już przeszłość, Solejka jest piękna, kwitnąca i pierwszy etap zrastania kości ma już za sobą więc może pozwolić sobie na spokojne spacerki w domu tymczasowym. ☺️
 
Solejka ma również swój profil na instagramie, który serdecznie polecamy! https://www.instagram.com/kotka.solejka/
 
Koteczka z pewnością będzie szukała domu stałego.
 
Solejka wymaga dalszych kontroli, więc przyda jej się wsparcie. Koszty stawiania jej na łapki były dla nas wysokie. 🙁 Jeżeli chcesz dorzucić się do skarbonki Solejki to możesz zrobić to na to konto:
nr konta: 41 1600 1462 1030 9079 0000 0017
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt-Viva!
W TYTULE: darowizna – dla Grupy Pomocy Kotom MRAU – Solejka

 

Solejka 2m

 

Chałubinka rozgląda się za DS. :)

Szukamy domu dla małej znajdki Chałubinki!
 
Chałubinka ma niespełna 4 miesiące. W ciągu swojego krótkiego życia miejsce zamieszkania zdążyła zmienić już trzy razy Trzykrotny stres związany ze zmianą otoczenia, poznawaniem nowego miejsca ludzi i zwierząt. To za dużo jak na jedno kocie dziecko
 
Czym zawiniła Chałubinka…? Zupełnie niczym! Poprostu nigdzie nie ma dla niej miejsca, a telefony o nią się nie urywają Obiecałyśmy jej, że to już jej ostatni tymczasowy przystanek, w związku z czym: szukamy cudownego domu dla tej małej, kociej dziewczynki❤️
 
Jaka jest Chałubinka? To 100% kociaka i kocięcych zachowań. Jest wesoła, ciekawa świata, ufna, zapatrzona w człowieka, nieco nieokrzesana, musi nauczyć się jeszcze kociego „nie” Jest rozmruczana, rozbrykana – poprostu idealna
 
Jakiś haczyk? Chyba tylko taki, że jest jednym spośród tysięcy kociąt, czekających na stałe domy… ☹️ Trudno dobrze rozpromować małego, czarnego kociaka pośród tylu ogłoszeń.
 
Obecnie Chałubinka przebywa w domu, w którym musi być izolowana, ze względu na negatywne reakcje kocich rezydentów. Serce pęka słysząc jej płacz, gdy zostawia się ją samą w pokoju
 
Idealny dom dla Chałubinki powinien:
➡️być niewychodzący
➡️mieć zabezpieczone okna/ balkon
➡️mieć kociego / psiego towarzysza w zbliżonym do Chałubinki wieku, ponieważ koteczka bardzo garnie się do towarzystwa innych zwierząt
➡️podarować jej tonę miłości, bo tego w tym momencie najbardziej brakuje Chałubince ❤
 
Prosimy o pomoc w poszukiwaniu domu! 🙂
 
Więcej informacji: Magda tel. 513 898 530
302497985_10221630450421523_132342918828838368_n

Gocław i Petrysia odeszły za TM. :(

Chcielibyśmy przekazywać Wam same dobre wiadomość, ale niestety tym razem przychodzimy z pożegnaniem.
Nasi podopieczni – Gocław i Petrysia odeszli za tęczowy most
Gocław odszedł z powodu mocznicy, która zaatakowała go z taką siłą, że w ciągu kilku dni postarzał się o 10 lat. Nie miał siły skakać, nie miał siły chodzić, jednak do ostatnich chwil mruczał radośnie na kolanach opiekunki tymczasowej
Petrysia była nosicielką wirusa FIV, który przy zapaleniu płuc, które dopadło babunię okazał się być dramatyczny w skutkach. Petrysia odeszła w domu, nie w schroniskowej klatce, i w ostatnich dniach życia mogła poczuć, że jest kochana
Dziękujemy opiekunkom tymczasowym – Agnieszce i Ewie, za to, że podarowałyście wspaniały dom na ostatnie chwile życia tych wspaniałych kotów.
Wierzyłyście, że uda się je uratować, kiedy inni zwątpili i dzięki Wam mogły odejść za tęczowy most w poczuciu, że były dla kogoś ważne.
299267807_390956849838804_7414224171341641492_n

Mięta i Oregano przypominają się, że są do adopcji! :)

Piękniejszego dwupaku nie uświadczycie. 😀 Te dwa maluchy, które jeszcze przed chwilą jadły mleczko z buteleczek, tak szybko urosły. Nadal są młodziutkie i chętne do zabawy. 😀 ☺️
 
Mięta i Oregano czują się świetnie i polecają do adopcji. To zżyte rodzeństwo jest już odrobaczone i zaszczepione. Bardzo chce się znaleźć już w domu na zawsze. 🙂
 
Kontakt w sprawie adopcji: Monika 727 672 852
 
https://napaluchu.waw.pl/pet/012201195/
mięta

Henrieta pilnie szuka domu tymczasowego!

KOLEJNY KOT, KOLEJNA TRAGEDIA.
To tragedia przysłała Henriettę do schroniskowej klatki.
Koteczka jest po wypadku – ma złamanie otwarte łapki i przepuklinę. Ta druga na szczęście została już zoperowana ale złamanie otwarte pozostało w oczekiwaniu na kolejny zabieg.
Chyba nie musimy wspominać jak bardzo źle czuje się kot zamknięty w małej klatce ze złamaniem otwartym?
DLATEGO SZUKAMY DLA NIEJ DOMU TYMCZASOWEGO NA CITO, aby w domowych warunkach mogła dotrwać do operacji. Bez ryzyka złapania infekcji w schronisku.
Bardzo prosimy o dom tymczasowy dla Henriety. Koteczka ma zaledwie 4 lata i całe życie przed sobą!
Więcej informacji: wolontariuszka Małgorzata tel. 880 556 877
Henrieta – numer schroniskowy 760/22
henrieta